Covid-19

Aby szkoły nie miały potencjału, aby stać się miejscem transmisji ukrytej

Spisu treści:

Anonim

Przeczytaj wszystkie artykuły na temat koronawirusa (COVID-19) tutaj.

Niektóre dane ze szkół na całym świecie, które ponownie otworzyły bezpośrednie zajęcia, pokazują, że szkoły nie są ośrodkami rozprzestrzeniania się COVID-19. W czasopiśmie naukowym Nature napisał artykuł, w którym stwierdzono, że infekcje COVID-19 nie wzrosły podczas nauki w szkole i przedszkole ponownie otwarte po kilku miesiącach kwarantanny. Ponadto, gdy wykryto przypadki transmisji, tylko niewielka część była objawowa.

Czy to prawda, że ​​szkoły nie są czerwonymi plamami w transmisji COVID-19? Czy powrót do nauczania i uczenia się w szkołach jest bezpieczny? Sprawdź poniższe recenzje.

Jak szkoły nie mogą stać się punktami transmisji COVID-19?

W czasopiśmie naukowym Nature zebrano dane zebrane na podstawie raportów z kilku miast na całym świecie i stwierdzono, że szkoły można bezpiecznie ponownie otworzyć, gdy liczba przypadków infekcji w tych społecznościach była niska. Według tych danych na obszarach, na których rośnie liczba zachorowań, które nadal występują, transmisja COVID-19 w szkołach jest niska. Ten stan występuje, gdy podjęto ścisłe środki ostrożności w celu zmniejszenia transmisji.

Włochy wznowiły działalność dydaktyczną w ponad 65 000 szkół we wrześniu 2020 r., Chociaż liczba przypadków transmisji ponownie wzrosła, gdy Europa wkroczyła w drugą falę (druga fala). Po miesiącu, w poniedziałek (5/10), zgłoszono, że łącznie 1212 szkół potwierdziło pozytywne przypadki COVID-19. Spośród nich 93% z nich ma tylko jeden przypadek zakażenia, a tylko jedna szkoła ma ponad 10 przypadków transmisji COVID-19.

W australijskim stanie Wiktoria druga fala transmisji COVID-19 wzrosła w lipcu. Ale przypadki dużej transmisji, które występują w klastrach szkolnych lub żłobkach są rzadkie. W szkołach występuje łącznie 1635 przypadków COVID-19, z których dwie trzecie zgłosiło tylko jeden potwierdzony przypadek, a kolejne 91% z mniej niż 10 przypadkami transmisji.

W Wielkiej Brytanii jest więcej przypadków COVID-19 w szkołach między pracownikami. Spośród wszystkich 30 przypadków klastrów w szkołach tylko 2 przypadki dotyczyły przenoszenia z ucznia na ucznia.

Coś podobnego wydarzyło się w Stanach Zjednoczonych. Transmisja w gminie była nadal bardzo wysoka, gdy w sierpniu zaczęto ponownie otwierać szkoły. Ponadto odsetek przenoszenia wirusa COVID-19 na dzieci w tym kraju nadal rośnie. Mimo to naukowcy stwierdzili, że nie wiadomo, jak często przenoszenie w szkołach przyczynia się do przenoszenia w innych klastrach.

Aktualizacje dotyczące epidemii COVID-19 Kraj: Indonezja Dane

1,024,298

Potwierdzony

831,330

Odzyskany

28,855

Mapa dystrybucji śmierci

Dzieci mają mniejsze ryzyko zarażenia się i przeniesienia

Naukowcy podejrzewają, że jednym z powodów, dla których szkoły nie są ośrodkami przenoszenia choroby, jest to, że dzieci są mniej podatne na zarażenie COVID-19 niż dorośli, zwłaszcza dzieci w wieku 12 lat i młodsze. Kiedy dzieci w wieku poniżej 12 lat zostaną zarażone, jest mniej prawdopodobne, że przekażą je innym ludziom.

Badanie przeprowadzone w Niemczech, które monitoruje przenoszenie COVID-19 w szkołach, wskazuje, że infekcja występuje rzadziej u dzieci w wieku 6-10 lat niż u starszych dzieci lub dorosłych pracujących w szkołach.

„Potencjał transmisji rośnie wraz z wiekiem” - powiedział Walter Haas, jeden z badaczy biorących udział w badaniu. Według niego młodzież i dorośli powinni być skoncentrowani na wdrażaniu działań profilaktycznych. Więcej uwagi należy poświęcić posłuszeństwu noszenia masek, zachowywania dystansu i mycia rąk podczas zajęć szkolnych. Ten środek ostrożności należy zachować, zwłaszcza gdy szybkość transmisji na tym obszarze jest nadal wysoka.

Nie wiadomo jeszcze, co powoduje, że dzieci mają mniejsze ryzyko zarażenia się i transmisji niż dorośli.

Aby szkoły nie miały potencjału, aby stać się miejscem transmisji ukrytej
Covid-19

Wybór redaktorów

Back to top button